Rząd od zwleka z wprowadzeniem jakichkolwiek rozwiązań, które mogłyby ograniczyć czwartą fale COVID-19.
Premier Mateusz Morawiecki przyznał wprost, ze nie zostaną wprowadzone żadne ograniczenia dla osób niezaszczepionych, bo obawia się buntu społecznego.
Rada Przedsiębiorczości wysłała właśnie list do Elżbiety Witek, Marszałek Sejmu i szefów Klubów Parlamentarnych w którym pisze:
- Wiele rządów państw UE, nie zważając na protesty różnych grup społecznych, wprowadza rozwiązania, które mają zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa. Austria ogłosiła kilkutygodniowy lockdown i zapowiedziała wprowadzenie obowiązkowych szczepień. W Niemczech ustalono, że tylko osoby w pełni zaszczepione i ozdrowieńcy będą miały dostęp do punktów rekreacji, wydarzeń kulturalnych i sportowych, gastronomii, hoteli i usług. To samo obowiązywać będzie w miejscach pracy we wszystkich miejscach publicznych.
Przedsiębiorcy zwracają uwagę, że brak wprowadzenia jakichkolwiek rozwiązań może doprowadzić do fatalnych skutków a zaniechania trony rządowej odczują wszyscy.
- Wzywamy rząd do uwzględniania, przy podejmowaniu decyzji, zaleceń Rady Medycznej przy Premierze. Apelujemy również o zintensyfikowanie działań edukacyjnych i informacyjnych, w szczególności w mediach publicznych – piszą przedsiębiorcy.